Renault zmniejsza liczbę dealerów w Wielkiej Brytanii
W ostatnich latach na porządku dziennym jest reorganizacja sieci dealerskich przez wielkie europejskie koncerny. Firmy słusznie zauważyły, że zmiana modelu działania, czy też ograniczenie liczby dealerów potrafi znacząco pomóc w zwiększeniu zysków. Na taki krok zdecydowało się między innymi Renault. Francuski koncern postanowił ograniczyć rozmiary swojej sieci dealerskiej na terenie Wielkiej Brytanii.
Zmiany w sieci dealerskiej Renault w Wielkiej Brytanii
Renault planuje spore cięcia budżetowe na terenie Wielkiej Brytanii. O całej sytuacji poinformował brytyjski magazyn „Car Dealer”. Wedle jego danych w ciągu tylko obecnego roku Renault zamknęło już dziewięć salonów dealerskich, tym samym zmniejszając liczbę placówek ze 153 do 144. Liczba ta ma ulec jeszcze większemu zmniejszeniu w kolejnych latach.
Niedawno Renault rozesłało trwające dwa lata wypowiedzenia do wielu działających w Wielkiej Brytanii dealerów. Do zaprzestania działania zmuszonych zostanie prawie 30 przedstawicieli marki. Tym samym od 2025 roku na terenie Wielkiej Brytanii będzie działać 115 placówek francuskiego producenta, zamiast obecnych 144. Dodatkowo zmniejszy się liczba partnerów Renault. Zamiast obecnych 54, firma będzie współpracować z 46 przedsiębiorstwami, które nierzadko mają więcej niż jeden salon.
Mimo tego Renault wciąż stara się myśleć o tym, by ich salony były dostępne dla każdego. Usunięcie prawie 30 salonów w ciągu dwóch lat ma nie mieć aż tak dużego wpływu na tę kwestię. Wszystko przez to, że dla 96% klientów w Wielkiej Brytanii najbliższy salon ma być dostępny w trakcie maksymalnie 45 minut drogi.
Renault mocno pomniejszy rozmiary sieci dealerskiej w przyszłości?
Wedle informacji, do których dotarł brytyjski magazyn “Car Dealer” pierwotnie Renault chciało przyjąć jeszcze bardziej agresywne podejście. Mówiono nawet o tym, że liczba dealerów francuskiej marki zmniejszy się do nawet 50, co oznaczałoby wypowiedzenie ⅔ umów. Ostatecznie plany zostały znacząco złagodzone i celem Renault jest zbliżenie się do około 100 salonów na terenie Wielkiej Brytanii.
Nie jest jednak powiedziane, że francuska marka nie zdecyduje się na swoje pierwotne założenia. Dealerzy Renault z Wielkiej Brytanii raczej nie mogą spać spokojnie, gdyż zmiany na rynku motoryzacyjnym mogą doprowadzić do zamknięcia większości salonów. Czy tak będzie? To pokaże nam tylko czas. Sytuacja z pewnością wyklaruje się w ciągu najbliższych kilku lat.
Dlaczego koncerny ograniczają swoje sieci dealerskie?
Zmniejszanie wielkości sieci dealerskich w dzisiejszych czasach nie jest niczym nowym. Na takie kroki regularnie decyduje się wiele znaczących koncernów motoryzacyjnych. Głównym powodem, jak przy każdej decyzji podejmowanej przez największe grupy są oczywiście pieniądze. Usunięcie kilkudziesięciu dealerów dla Renault oznacza znaczące zmniejszenie kosztów działania, przy znacznie mniejszym wpływie na zyski.
Wszystko przez to, że sama pozycja salonów w ostatnich latach mocno słabnie. Czasy się zmieniają i rynek nowych aut zaczął już trafiać do internetu. W przypadku samochodów z drugiej ręki do takiej transformacji doszło wiele lat temu. Przeniesienie sprzedaży nowych aut osobowych do sieci może przynieść wiele korzyści markom, w tym właśnie Renault.
Salony w trakcie ostatnich lat notują coraz gorsze wyniki między innymi pod względem ilości odwiedzających. Ludzie coraz mniej chętnie odwiedzają dealerów, w końcu większość producentów pozwala na kompletne zapoznanie się z ofertą w internecie. Dodatkowo na popularność salonów niekorzystnie wpływają ceny nowych samochodów osobowych. Są one naprawdę wysokie. Przez to jest znacznie mniej chętnych na auta niż jeszcze kilka lat temu.
Właśnie dlatego w najbliższych latach można spodziewać się ograniczenia sieci dealerskich. Sytuacja dotyczy szczególnie marek ekonomicznych, które nie przeżyły tak dobrze okresu pandemicznego. W odwrotnej sytuacji są producenci z segmentu premium. Oni przeżywają znaczący wzrost zainteresowania mimo kryzysu.